NIE spełniaj marzeń!

‘Kierunek studiów który wybrałaś nie jest przyszłościowy, to był zły wybór, lepiej go zmień’

‘Taniec? Chcesz zostać tancerzem? Weź Ty się chłopaku do roboty’

‘Chcesz pisać bloga? Pff… nigdy się nie wybijesz, a jeśli nie chodzi Ci o sławę to po co się męczyć…’

‘Ale jak to nie chcecie jeszcze brać ślubu ? A dzieci ?’

‘To, że pójdziesz dziś jednorazowo pobiegać nic Ci nie da, więc nawet nie idź, nie ma sensu…’

‘W wieku 32 lat chcesz iść na studia ? Chyba zwariowałaś! Studia są dla młodych. Marzyłaś o byciu pielęgniarką w dzieciństwie, twój czas na karierę minął’

‘W liceum było lekko, mówisz ? Zobaczysz jak będzie na studiach! Nie będziesz spać po nocach! Zero życia towarzyskiego, a potem i tak nie znajdziesz pracy. Mówię Ci, ja mam znajomych, wiem jak jest!’ 

‘Wierzysz w Boga, naiwna jesteś’

I tak dalej… Można wymieniać w nieskończoność teksty znajomych, które mają być ‘dobrymi radami’. Nie dajmy się zwariować ! 

Ile razy zdarzyło się, że ktoś skrytykował twój wybór, albo próbował odwieść od jakiegoś pomysłu. Kiedy coś jest inne niż reszta bardzo często zostaje krytykowane tak, że ludzie nie zostawiają na tym suchej nitki.

 Dlaczego tak jest ? Może dlatego, że najczęściej takie pesymistyczne osoby, to te którym nie wyszło, a skoro im nie wyszło to innym też nie może się udać. A jak się uda to przecież ‘to nie to samo’, ‘ona miała łatwiej’. Mam w głowie chyba dwa miliony tekstów, które tłumaczą sukcesy innych osób. Taki pesymizm niestety często jest demotywujący… i udaje się tym osobom, i rezygnujesz z pójścia na studia, rezygnujesz ze szkoły tańca, rezygnujesz ze swoich marzeń. 

NIE DAJMY SIĘ ZWARIOWAĆ ! 

Po pierwsze nikt nie wie jak będzie. Nikt za nas życia nie przeżyje. Nikt nie ma prawa za nas o niczym decydować. Każdy ma prawo wyrazić swoją opinię, jasne! Ale to w jaki sposób i jakimi słowami jest ona wyrażona ma ogromne znaczenie. Z drugiej strony, jeśli czegoś bardzo pragniesz… nie patrz na innych! Walcz i rób to o czym marzysz! Oczywiście… wiem… są takie marzenia, takie sytuacje kiedy mamy niewielki wpływ na to co się dzieje, ale takie przypadki nie są aż tak częste jak się wydaje. Pamiętajcie, zawsze jest jakieś wyjście, jak nie drzwiami to oknem, jak nie jednym to drugim! Jest mnóstwo przykładów ludzi, w których sukces nikt nie wierzył, ba, czasem oni sami w niego nie wierzyli, a jednak się udało. Mie poddawaj się i walcz. Pani Iwona Majewska-Opiełka zapytała kiedyś jedną osobę czy chciałaby zwiedzić Francję, a co padła odpowiedź: ‘Oczywiście’. Pani Iwona zapytała ‘ to dlaczego jeszcze tego nie zrobiłeś ? ‘ , ‘Ponieważ, nie stać mnie na to’ – padła odpowiedź. ‘Bzdura! Gdybyś naprawdę tego chciał, gdybyś pragnął zwiedzić Francję to już dawno byś ją zwiedził !’. Dość ostra odpowiedź Pani Iwony, ale w zupełności się z nią zgadzam. Jeśli zrodziło się w twoim sercu jakieś pragnienie to jesteś w stanie wiele poświęcić, aby je zrealizować, z tym wyjazdem do Francji na przykład, w przyszły weekend odpuszczę sobie wyjazd pod namioty ze znajomymi, zaoszczędzę 200 zł i odłożę na Francję, a zamiast brać urlop w czerwcu zaplanuję go na sierpień, bo wiem, że wtedy uda mi się odłożyć tyle kasy, że będzie mnie stać !

Więc uwierz w siebie, bo dasz radę! Uwierz w siebie i rób swoje! Nie patrz nie patrz na pesymistów!

Weź swoje szczęście we własne ręce. Nie licz, że sukces spadnie z nieba, nie licz, że dobre sytuacje może kiedyś przyjdą- sam sobie je stwarzaj !

Pamiętaj, nie można przeżyć dwa razy tego samego dnia! Nie trać czasu, nie poddawaj się!

A! No i jeszcze jedno… nie zazdrość.

Nigdy nie wiesz co stoi za sukcesem innych osób. Ile pracy i wysiłku. Więc zanim powiesz o kimś, że „ma dużo hajsu, bo ma bogatego ojca” ugryź się w język, bo nie wiesz jak to wygląda z innej strony.

Spełniajmy swoje marzenia,

Proszę róbcie to,

Bądźmy szczęśliwymi, spełnionymi ludźmi  

BĄDŹMY JAK HAROLD ! 

Ania :)